Krzysztof Kolumb. Odkrycie Nowego Świata to faksymilowe, ściśle limitowane wydanie „Dziennika pokładowego” Krzysztofa Kolumba i wyjątkowa gratka dla kolekcjonerów, miłośników sztuki, bibliofilów oraz pasjonatów historii. Po raz pierwszy w historii będzie można zobaczyć tak niezwykłe i tak dokładnie odtworzone dokumenty z pierwszej podróży Kolumba. Dziennik został spisany przez Bartolomeo de Las Casas, największego hiszpańskiego historyka epoki i uczestnika wypraw Krzysztofa Kolumba. Faksymile powstało na podstawie rękopisu z 1494 roku, który liczy 72 strony. Na całość składają się 4 unikalne dokumenty zaświadczające odkrycie Ameryki: Dziennik Pokładowy Krzysztofa Kolumba (pióra Bartolome de Las Casa,) List Kolumba do Króla Ferdynanda Aragońskiego i Królowej Izabeli Katalońskiej z 1493 r., Mapa świata Krzysztofa Kolumba sprzed odkrycia Ameryki z 1490 r., Mapa świata Juan de la Cosa z 1500 roku oraz wyjątkowy rum 1780/1980 od Iconic Art Spirit, będący niepowtarzalną i niezwykle cenną mieszanką najstarszego rumu świata – Harewood 1780 z 41-letnim rumem Dictador.

Faksymilia to wierne kopie bibliofilskich cymeliów, skrywanych w muzealnych sejfach, a ich nakład jest ściśle limitowany. Są efektem połączenia rzemieślniczej precyzji z najnowocześniejszą technologią i naukowym opracowaniem. W przypadku publikacji Krzysztof Kolumb. Odkrycie Nowego Świata zespół naukowców, specjalistów oraz artystów z Polski i Włoch poświęcił ponad półtora roku pracy na to, by jak najwierniej oddać wygląd, strukturę, a nawet zapach pierwowzoru czy szelest papieru. Zastosowano m.in. takie techniki jak ręczne postarzanie czy rzeźbienie w papierze. Dziennik w oprawie jubilerskiej jest zdobiony 8 kolumbijskimi kopalami oraz niezwykłej urody kamieniem Atlantydy, larimarem, występującym endemicznie na karaibskiej wyspie Dominikana. Jak głosi legenda była ona częścią archipelagu zaginionej Atlantydy. Mapy wykonano na pergamenacie, ręcznie wycinanej i starzonej. Stworzono jedynie 399 egzemplarzy tego wyjątkowego działa, a każdy z nich jest notarialnie certyfikowany. Oryginalny Dziennik Kolumba jest przechowywany z dala od ludzkich oczu w Hiszpańskiej Bibliotece Narodowej w Madrycie jako jeden z najważniejszych dokumentów historii ludzkości. Zaś oryginał listu znajduje się w Bibliotece Królewskiej w Kopenhadze. Warto dodać, że w 2017 roku, oryginalny, bazylejski inkunabuł, został wylicytowany na aukcji Bonhamsa za cenę 751 500 USD.

Na szczególną uwagę zasługuje dołączony do faksymile dokumentów naukowy wywód o prawdziwym pochodzeniu Krzysztofa Kolumba jako potomku polskiego króla Władysława III Warneńczyka. Zdaniem Manuela Rosy z Duke University w Stanach Zjednoczonych Ameryki Krzysztof Kolumb nie był, jak dotąd zakładano, synem genueńskiego tkacza, ale urodził się prawdopodobnie ze związku portugalskiej szlachcianki i polskiego króla Władysława III, który miał nie zginąć w bitwie pod Warną w 1444 roku, lecz po latach wędrówki ukrył się na Maderze. Jak brzmi ta śmiała teza w świetle dzienników samego Krzysztofa Kolumba?

Integralną częścią projektu Krzysztof Kolumb. Odkrycie Nowego Świata, podobnie jak wypraw odkrywcy Ameryki, jest rum. Był to nie tylko ulubiony trunek kolonistów w Nowym Świecie, ale też pierwszy alkohol produkowany na ziemiach północnej Ameryki. Na potrzeby projektu zespół Iconic Art Spirits przygotował dla kolekcjonerów niezwykłą i doskonałą w smaku butelkę rumu będącą blendem ciemnego rumu Harewood 1780 oraz 41-letniego kolumbijskiego rumu Dictador. Iconic Rum 1780’1980 jest pierwszym w historii tego typu blendem, powstałym w wyniku innowacyjnego podejścia twórców rumu, a jego efekt przeszedł najśmielsze oczekiwania ekspertów. Historia najstarszego rumu świata jest równie tajemnicza co pochodzenie Kolumba. W 2011 roku w piwnicy Harewood House, siedzibie rodu Lascelles produkującego rum od początków osiemnastego wieku, znaleziono 59 butelek nieznanego trunku. Po ścisłej kontroli jakości, zakurzone i nieoznakowane butelki okazały się zawierać najstarszy rum na świecie o zawartości 57% alkoholu. Wydestylowany w 1810 roku przez ówczesnych właścicieli Harewood na Barbadosie został przewieziony do Anglii i zabutelkowany, po czym przeleżał w zapomnieniu ponad 200 lat. Po tym odkryciu został ponownie zabutelkowany i 28 egzemplarzy trafiło na rynek czasem pojawiając na aukcjach renomowanych domów aukcyjnych. W 2020 jedna z butelek została wylicytowana za kwotę 24 tys. funtów brytyjskich. Historia rumu Dictador też sięga XVIII wieku, gdy Severo Arango y Ferro przybył do Cartagena de Indias w Nueva Granada (dzisiejsza Kolumbia). Tam odkrył wszystkie waloru rumu i stał się jego kluczowym dostawcą. 180 lat później jeden z jego potomków założył Destilería Colombiana i poświęcił się zawiłościom powstawania rumu z taką pasją, że stał się najlepszym kolumbijskim producentem rumu w Strefie Karaibskiej. Produkowany w Kolumbii Dictador to najlepszy rum na świecie pozostawiający konkurentów daleko w tyle, zarówno jeśli chodzi o jakość wytwarzanego trunku, jak i projekty, które inicjuje. Wielokrotnie nagradzany na najważniejszych imprezach branżowych na świecie, filozofię działania opiera na idei współpracy z najznakomitszymi przedstawicielami ze świata sztuki i kultury. Wspiera dawne techniki, rzemiosło, rękodzieło, kulturę rdzennych plemion z różnych zakątków ziemi tworząc niepowtarzalne projekty, będące unikatem także na rynku luksusowych dóbr inwestycyjnych. Projekt „Krzysztof Kolumb. Odkrycie Nowego Świata” został zainicjowany przez Iconic Art Spirit, która nie boi się otwierać na nowe, nieodkryte jeszcze lądy. Zdecydowanie takiej wizji nie można odmówić samemu Kolumbowi.

Krzysztof Kolumb. Odkrycie Nowego Świata, faksymile - premiera 8 września.